W sobotę 21.05 mąż z moim tatą wzieli się za odkopanie ścian fundamentowych do ław, aby można było jeszcze raz zaizolować a następnie ocieplić styrodurem :) Zeszła im cała sobota, a najgorszy był przód bo strasznie dużo mamy tam wysypanego gruzu, betonu, cementu i nie wiadomo co jeszcze :( wykonawca zamiast to wywozić to oszczędzając wyrzucał wszystko na niby podjazd ech... no nic ale udało się :) Wszystko ładnie wyschło przez 3 dni i..
Następnie w środę 25.05 mąż z teściem malowali 2x wszystkie ściany fundamentowe masą asfaltowo-kauczukową Dysperbent.
Akurat pogoda sprzyjała więc przez Boże Ciało ładnie wszystko powysychało i w ten sposób w piątek 27.05 można było walczyć z ociepleniem - wybraliśmy płyty z polistyrenu ekstrudowanego TERMO XPS (S) PRIME 30 - grubość 10 cm frez TermoOrganiki - współczynnik przewodzenia ciepła ma 0,035 :) wymiar 60x125 cm - koszt 31,50 zł/ sztuka
Mocowaliśmy na piance - specjalny klej do płyt XPS - TYTAN 34 zł sztuka...
+ zakup pistoletu też firmy TYTAN 46,00 zł
A docinaliśmy płyty brzeszczotem za 4,50 zł :D
Zurzyliśmy 73 sztuki płyt XPS i 6 sztuk kleju ;)
Cały dzień zeszło z mocowaniem płyt, ale na koniec udało się jeszcze obłożyć folią kubełkową 400g/m2 - wzieliśmy na 1,5 m wysoką aby obłożyć cały styrodur, by do momentu kiedy będzie robiona elewacja [a nie wiadomo czy to będzie lipiec, wrzesień czy może później] aby był dobrze zabezpieczony... poszło ok 47 mb
W sobotę był czas na zasypanie już niewielkiej dziury, ale upał doskwierał niesamowicie więc i praca ciężko szła, już nie mówiąc że po tylu dniach wysiłku fizcznego - do którego nie jesteśmy przyzwyczajeni - było ciężko :) ale radość jest, że coś udało się zrobić samemu :)
Oczywiście nie obyło się bez grilowania :D